Czujesz zmęczenie nadmiarem rzeczy, wszechobecną (udawaną) perfekcją i wnętrzami jak z katalogu? Marzysz o przestrzeni, w której można odetchnąć, zwolnić i po prostu być sobą? Styl wabi-sabi to odpowiedź na pośpiech codzienności i sztuczność rodem z telewizji czy social mediów – zaprasza do świata prostoty, naturalnych materiałów i piękna kryjącego się w niedoskonałościach. W tym artykule pokażemy Ci, czym jest wabi-sabi we wnętrzach i jak wprowadzić go do swojego domu. Sprawdź!
Wabi-sabi – co to jest?
Wabi-sabi to estetyka pochodząca z Japonii, gdzie rozwinęła się pod wpływem buddyjskiej filozofii zen. Słowo „wabi” oznacza prostotę, spokój i umiejętność samotnego bycia w bliskości z naturą (trochę jak pustelnik), natomiast „sabi” tłumaczy się jako piękno zawarte w przemijaniu. Połączenie tych dwóch wyrazów tworzy dość nieoczywistą koncepcję. Wabi-sabi mówi: zatrzymaj się, odetchnij, doceń to, co masz, bo największa wartość kryje się w niedoskonałym. Filozofia stoi więc w kontrze do pośpiesznej pogoni za perfekcją, którą narzuca nam współczesny świat konsumpcjonizmu i social mediów.
Wabi-sabi we wnętrzach ceni naturalne materiały: surowe drewno, glinę, len, kamień. Nie ukrywa pęknięć czy śladów użytkowania. A nawet przeciwnie: celebruje je i akcentuje. Styl ten promuje rękodzieło, lokalne rzemiosło i unikatowe przedmioty, które niosą wartość większą niż ta mierzona ceną. Ważna w wabi-sabi jest też harmonia z naturą – widoczna zarówno w palecie barw, jak i w sposobie organizowania przestrzeni.
Wabi-sabi często porównuje się do stylu skandynawskiego czy japandi. Choć pomiędzy tymi stylami można znaleźć wiele punktów wspólnych (minimalizm, prostota, bliskość natury), istnieją również różnice. Wywodzący się ze Skandynawii minimalizm stawia na funkcjonalność, jasność i estetykę czystości. Japandi – będący połączeniem japońskiej prostoty i skandynawskiego komfortu – również lubi porządek i symetrię. Natomiast wabi-sabi pozwala na więcej luzu: nie boi się asymetrii, pęknięć, nierówności. W tym stylu nie chodzi o to, żeby było tylko „ładnie”. Chodzi o to, żeby było prawdziwie.

Wabi-sabi – wnętrza, które dają oddech
Wnętrze w stylu wabi-sabi to przestrzeń, w której czujesz się swobodnie i bezpiecznie. Ale nie dlatego, że wszystko jest perfekcyjnie zaaranżowane i ustawione od linijki, tak, jakby zostało przeniesione z katalogu albo Instagrama słynnej celebrytki – ale właśnie dlatego, że nic nie udaje doskonałości. Dom urządzony w duchu wabi-sabi „żyje”. Przedmioty, które się w nim znajdują, mają swoją historię. Może to być komoda po babci, stół znaleziony na pchlim targu, filiżanki z zastawy ślubnej rodziców. Albo obraz przywieziony z wakacji w Mediolanie – za każdym razem, gdy na niego patrzysz, przypomina Ci się smak tej nieziemskiej carbonary, którą jedliście w restauracji obok małej galerii sztuki.
W wabi-sabi właśnie o to chodzi: o autentyczność. O prawdziwe przeżycia, prawdziwe emocje, które wiążą się z przedmiotami, jakie posiadamy. I o prawdziwe życie. Ślady czasu i użycia są tutaj traktowane jak wartość dodana, a nie wada. Dzięki temu atmosfera takich wnętrz jest ciepła, kojąca i spokojna – nie przytłacza, ale otula swoją naturalnością i prostotą. Wabi-sabi nie dopinguje do gonitwy za kolejnymi rzeczami. Raczej zachęca do zatrzymania się i docenienia tego, co już mamy.
Wabi-sabi we wnętrzach: naturalne kolory i materiały
A jakie jest wabi-sabi we wnętrzach? To styl, który nie potrzebuje błyszczących powierzchni ani modnych ozdób. Dominuje tu stonowana paleta kolorów inspirowana barwami ziemi: delikatne beże, ochry, zgaszone brązy, matowe szarości, oliwkowe zielenie. Dzięki temu przestrzeń charakteryzuje się przytulną aurą, sprzyjającą wyciszeniu i oddaniu się spokojnemu odpoczynkowi.
We wnętrzach wabi-sabi ogromną rolę odgrywają materiały: surowe, niedoskonałe, szlachetnie naturalne. Postarzane drewno z widocznymi słojami i sękami, glina, nieszkliwiona ceramika, kamień z nierówną strukturą, szorstki len, nieidealny beton. To nie są powierzchnie do podziwiania z daleka (jak chłodny marmur), a raczej faktury, które chce się dotknąć, aby poczuć pod palcami ich strukturę. Często spotyka się tu meble noszące ślady użytkowania i ręcznie robione przedmioty: miski o nieco nierównych brzegach czy kubki z delikatnym odpryskiem szkliwa.
Wnętrze w stylu wabi-sabi nie jest „skończone” ani „idealne”. Jest w ciągłym dialogu z życiem: zmienia się, zużywa, dojrzewa razem z domownikami. I właśnie w tej autentyczności kryje się jego największe piękno.

4 kroki do stylu wabi-sabi we wnętrzach
Styl wabi-sabi to coś więcej niż estetyka – to sposób myślenia o przestrzeni jako o miejscu, które żyje razem z Tobą. Nie musisz remontować całego mieszkania ani kupować designerskich mebli, aby wprowadzić ten styl do swoich wnętrz. Wystarczy kilka świadomych decyzji, odrobina odwagi do zaakceptowania niedoskonałości i zwrot w stronę natury. Oto kilka praktycznych wskazówek, jak urządzić dom w stylu wabi-sabi.
Minimalizm i funkcjonalna prostota
Wabi-sabi we wnętrzach zaczyna się od… odejmowania. Nie chodzi tutaj o pustkę czy rygorystyczną ascezę, ale o stworzenie przestrzeń na oddech, światło i to, co naprawdę ważne. Wabi-sabi jest stylem, który odciąga nas od kupowania na wyprzedażach tylko dlatego, że cena jest niższa, gromadzenia przypadkowych przedmiotów czy nadmiaru dekoracji. Każdy element we wnętrzu powinien mieć swoją funkcję lub wartość emocjonalną. A najlepiej jedno i drugie.
Jak to zrobić? Zamiast trzech świeczników z sieciówki, wybierz jeden, który ma dla Ciebie znaczenie. Może to ręcznie robiona świeca w glinianym naczyniu albo prezent od bliskiej osoby? W wabi-sabi bardziej niż w jakimkolwiek innym stylu sprawdza się powiedzenie „jakość, a nie ilość”. Naturalne, trwałe materiały i przedmioty z duszą wygrywają z masową produkcją.
Doceń niedoskonałe i zrezygnuj z perfekcjonizmu
W wabi-sabi możesz pozwolić sobie na luz. To styl, który promuje niedoskonałość i autentyczność. Rysa na ceramicznej misce, odbarwione drewno stołu, nierówno uszyta zasłona z lnu – to nie błędy, ale ślady życia tworzące niepowtarzalny klimat. Wabi-sabi zachęca, aby odpuścić perfekcjonizm, który tak często wiąże się ze stresem i potrzebą kontroli.
Wybieraj lokalne
Wabi-sabi ceni to, co bliskie, autentyczne i tworzone z sercem. Zamiast sięgać po masowo produkowane dodatki z drugiego końca świata, postaraj się wesprzeć lokalnych artystów i rzemieślników. Wybierz ceramiczny kubek z lokalnej pracowni, ręcznie szytą poduszkę z naturalnego lnu czy drewnianą deskę do krojenia wykonaną przez regionalnego stolarza. Lepiej mieć jedną nieidealną rzecz, która powstała z pasji i troski, niż pięć doskonałych, ale pozbawionych duszy.
Dbaj o to, co masz
Wabi-sabi uczy, że warto pielęgnować przedmioty, reperować je, konserwować, dawać im drugie życie. Jeśli coś się złamie czy pęknie, warto spróbować to naprawić. Patrząc z tej perspektywy, możemy powiedzieć, że wabi-sabi uprawiały już nasze babcie i nasi dziadkowie. W ich czasach zepsutych rzeczy się nie wyrzucało, a naprawiało tak długo, jak tylko było to możliwe.

Dodatki w stylu wabi-sabi: Ceramiczny kominek zapachowy | Drewniana podkładka dekoracyjna | Ceramiczna lampka nocna | | Drewniana deska z ceramiczną podstawką Carmani | Wiklinowy lampion | Żeliwny dzbanek do parzenia herbaty
Dodatki w stylu wabi-sabi
Na koniec musimy zaznaczyć jedną ważną rzecz. Wabi-sabi nie opiera się na tym, aby na zawsze zrezygnować z kupowania nowych przedmiotów i zaopatrywać się tylko na pchlich targach i w vintage shopach. Zupełnie nie o to tutaj chodzi. Wabi-sabi zachęca do zwolnienia i odpuszczenia. Zrozumienia, że wiele naszych decyzji zakupowych nie jest podyktowanych rzeczywistą potrzebą, ale sprytną perswazją płynącą z reklamy czy rekomendacji znanego influencera. Urządzanie wnętrza w stylu wabi-sabi może być zachętą do tego, żeby wybierać tylko te rzeczy, które naprawdę coś w nas poruszają – a nie dlatego, że są modne albo na przecenie.
Styl wabi-sabi najbardziej ceni proste dodatki dekoracji wnętrz. To, co codzienne – misa, kubek, deska do krojenia – staje się elementem, który nadaje przestrzeni charakter i sprawia, że czujesz się u siebie.
Spróbuj zacząć od ceramicznych misek o nieregularnych kształtach i surowym wykończeniu – świetnie sprawdzą się nie tylko podczas posiłków, ale też jako element dekoracyjny na stole czy blacie. Kubki wykonane z ceramiki, które dobrze leżą w dłoni i zachęcają do rytuału codziennej herbaty – prostego momentu, który warto celebrować. Na stole czy półce dobrze zaprezentuje się też drewniana deska do serwowania z widocznym rysunkiem słojów i naturalną fakturą, idealna do serów, chleba lub jako taca na drobne przedmioty.
Jeśli lubisz tkaniny, sięgnij po lniane ściereczki i serwetki. Są nie tylko praktyczne, ale piękne w swojej niedoskonałości. Ich lekko zmięta faktura wprowadza do kuchni i jadalni lekki, naturalny rytm. A wieczorem? Zapal kominek zapachowy albo świecę w glinianym naczyniu – dla nastroju, światła i chwili wyciszenia.

Kubki i filiżanki w stylu wabi-sabi: Komplet 4 ceramicznych kubków do espresso | Kubek z zaparzaczem do herbaty | Kremowa filiżanka do espresso z kamionki | Ceramiczny kubek motyw psa | Ceramiczny kubek motyw kota
Wabi-sabi nie wymaga rewolucji, a raczej zaprasza do uważności, autentyczności i tworzenia domu, który żyje razem z Tobą. Nieidealnego, ale prawdziwego. Zacznij od drobiazgów: ceramicznego kubka, lnianej serwetki, świecy zapalonej bez okazji. To właśnie te proste gesty sprawiają, że wnętrze nabiera duszy. Zwolnij, wybieraj świadomie i pozwól, aby Twoja przestrzeń stała się odzwierciedleniem tego, co naprawdę ważne.
Ceramikę, porcelanę i elementy wyposażenia wnętrz polskich marek (i nie tylko) znajdziesz na home-sklep.pl.