Dobrej jakości herbata nie ma sobie równych – wie o tym każdy miłośnik tego niezwykłego wschodniego napoju. Piękny kolor i głęboki aromat można osiągnąć tylko za sprawą starannie wyselekcjonowanych liści, które trafią do Twojej kuchni dzięki transportowi w odpowiednich warunkach. Czy jednak, kupując herbatę, możesz mieć pewność, że sięgasz po najlepszą jakość? Jak ją rozpoznać?

Czego dowiesz się z tego wpisu?

  • Na co zwracać uwagę podczas kupowania herbaty?
  • Co charakteryzuje herbatę dobrej jakości?

W skrócie

Nie jest łatwo samodzielnie rozpoznać wysokiej jakości herbatę, jeśli nie jesteś znawcą w tym temacie. Dlatego, kupując susz, zasięgnij porady sprzedawcy co do miejsca pochodzenia, sposobu parzenia oraz aromatu herbaty. Jej jakość możesz również ocenić organoleptycznie – przy pomocy zmysłów wzroku, powonienia, a nawet dotyku.  Idealna sytuacja to taka, gdy możesz nie tylko przyjrzeć się suszowi, ale również spróbować gotowego naparu.

 

Poradź się sprzedawcy

Często podczas zakupów dajemy się nabrać, sądząc, że wysoka cena produktu bezwzględnie świadczy o jego jakości. Tymczasem aspekt cenowy nie wystarczy, by ocenić walory smakowe. Herbata dobrej jakości nie zawsze musi być droga i odwrotnie – cena nie zawsze idzie w parze z wartością. Aby nie wydać fortuny na herbatę kiepskiej jakości, poświęć jej nieco więcej uwagi. W pierwszej kolejności zrób dobry wywiad.

Kompetentny sprzedawca z pewnością chętnie uchyli przed Tobą rąbka tajemnicy, podając Ci takie informacje, jak skład interesującej Cię mieszanki, sposób parzenia i walory bukietu. Niezależnie od tego, czy kupujesz herbatę w fabrycznym opakowaniu, czy też na wagę, takie dane powinny znaleźć się także na etykietce.

Jeśli zależy Ci na konkretnym gatunku, spytaj o kraj i region zbioru. W ten sposób nie tylko uzupełniasz swój zasób wiedzy, by coraz bardziej świadomie poruszać się po świecie herbaty, kojarząc ze sobą wygląd, aromaty i miejsca pochodzenia, ale jesteś w stanie dostrzec również ukryte pułapki. Gatunek herbaty japońskiej produkowany w Chinach? To z pewnością korzystnie wpływa na cenę, ale pozostawia wątpliwości co do jakości.

Wspaniale byłoby, gdybyś kupując herbatę mógł przyjrzeć jej się nie tylko w stanie suchym, ale również skosztować naparu. Ostatecznie, głównym kryterium oceny herbaty powinien być Twój gust. Mieszanka uznawana przez koneserów stanie się tylko zmarnowanym wydatkiem, jeśli nie urzeknie Cię jej zapach i smak przyrządzonego z niej napoju.

Oceń susz

Podczas wizyty w sklepie zwróć uwagę, jak herbata jest przechowywana i odważana. Istotna jest szczelność słojów, dzięki której susz nie wietrzeje i nie dostają się do niego inne zapachy. W przypadku dłuższego przechowywania niezbędne jest także odpowiednie ocienienie.

Poproś sprzedawcę o możliwość przyjrzenia się mieszance. Susz powinien przede wszystkim reprezentować cechy właściwe dla swojego rodzaju, zarówno pod względem wyglądu liści oraz ich koloru, jak i zapachu. Jeśli jest to herbata czysta, na pierwszy rzut oka da się zauważyć, czy nie ma w niej obcych obiektów, których z całą pewnością nie można uznać za liście. Dobrej jakości susz przesypuje się między palcami, a jego składniki są wyraźnie rozpoznawalne.

Herbata czarna

Herbata czarna składa się z różnej wielkości liści barwy czarnej lub ciemnobrązowej. Jeśli w suszu znajdują się pączki herbaciane, pokryte przyjemnym w dotyku puszkiem, mają kolor złocisto-pomarańczowy. Gradacja tego rodzaju herbaty powinna być wizualnie zgodna z opisem na etykiecie. Dzięki temu na pierwszy rzut oka możesz ocenić, czy wielkość, a także kolor suszu są jednolite i odpowiadają informacji na opakowaniu. Na dobrej jakości susz herbaty czarnej składają się całe, niecięte liście. Liście mocno połamane lub pokruszone na proszek, a także słabo pachnące lub mające bladą, niejednolitą barwę, świadczą o kiepskiej jakości produktu. Wyjątkiem pod względem koloru są herbaty pochodzące z indyjskiej prowincji Darjeeling oraz z Nepalu – ich liście nie są poddawane całkowitemu utlenianiu. To sprawia, że właściwie bardziej przypominają herbatę zieloną niż czarną.

Herbata zielona

Herbata zielona japońska ma żywy odcień, jej listki są podłużne jak igły choinki albo źdźbła trawy. Również jej zapach jest intensywnie „trawiasty”. Liście herbaty zielonej nie mają jednolitej gradacji – w jednym suszu mogą się znaleźć zarówno duże, jak i bardzo drobniutkie. Warto zwrócić uwagę na ich połysk, który przywodzi na myśl jedwab. Herbata o słabym aromacie, pozbawiona blasku lub żółtawa prawdopodobnie jest zleżała.

Z kolei zielona herbata chińska jest jaśniejsza i bardziej żółtawa – stoi za tym podprażanie liści, którego ślad jest obecny również w jej zapachu. Często ma charakterystycznie skręcone listki. Jednak warto pamiętać, że każdy rodzaj wygląda nieco inaczej – na przykład Lung Ching rozpoznasz po podłużnych, płaskich liściach, Bi Lo Chun  jest zwijana w płaskie spiralki, natomiast Gunpowder, zgodnie ze swoją nazwą, przypomina proch strzelniczy.

A jeśli jesteś fanem matchy, czyli japońskiej herbaty mielonej na proszek, pamiętaj, że ta wysokiej jakości, powinna być gładka i jednolita. Właściwy jej kolor to żywa zieleń, a zapach – intensywny, podobny do aromatu siana. Złej jakości matcha ma kolor zbliżony do oliwki lub żółtawy, a jej zapach jest bardziej „słomiany”.

Herbata biała

W swej najszlachetniejszej odmianie biała herbata produkowana jest z samych pączków liści. Pokrywa je jasny puszek i niewielkie włoski. Powinny być niepołamane, choć ze względu na delikatność często jest to bardzo trudne. To dlatego susz przypomina plątaninę listków i łodyżek. Biała herbata w stanie suchym pachnie świeżym sianem, natomiast po zaparzeniu odkrywa przed jej miłośnikami subtelny, łagodny smak.

Herbata aromatyzowana, mieszanka owocowa lub ziołowa

Mieszanki owocowe nie zawsze zawierają w swoim składzie herbatę, dlatego wizualna ocena ich jakości bywa trudna. Aby mieć pewność, że została przygotowana z wysokiej jakości składników, trzeba przyjrzeć się im z osobna.

To naturalne, że w tego rodzaju produktach wprowadza się oszczędności, jako bazę stosując liście herbaciane drugiej klasy. Jednak różnorodność składników stwarza niestety pokusę ukrywania w mieszance liści bezwartościowych, niskogatunkowych czy zwietrzałych. Tak jak w przypadku czystej herbaty, liście bazy w suszu ziołowym oraz mieszankach owocowych powinny być jak najmniej pokruszone. Dodatki, takie jak kandyzowane lub suszone owoce, nie mogą być wilgotne, aby nie psuły się i nie zanieczyszczały mieszanki. Jeśli to możliwe, sprawdź na etykiecie, czy dodatki nie były preparowane przy użyciu zapewniającego piękny kolor dwutlenku siarki lub innych środków chemicznych, w dużym stężeniu szkodliwych dla zdrowia. Warto podjąć też próbę intuicyjnej oceny, czy aromat mieszanki jest w miarę naturalny, czy też wydaje się syntetyczny.

Tańsze mieszanki herbaciane składają się w dużej mierze z hibiskusa, często używanego po to, by nadać herbacie bardziej intensywnego, kwaskowatego aromatu oraz ładnego czerwonawego odcienia. Hibiskus ma co prawda cenne właściwości – jest źródłem witaminy C, wapnia i soli mineralnych, przyspiesza przemianę materii, działa wzmacniająco na wątrobę i jelita, oczyszcza organizm – jednak nadmiar tego kwiatu w suszu to jedynie świadectwo, że producent chciał sztucznie zwiększyć objętość suszu.

Pamiętaj, że nawet herbata z najwyższej półki nie odkryje przed Tobą swoich walorów smakowych, jeśli nie będzie odpowiednio przygotowana i… spożywana! Przestrzegaj złotych zasad parzenia herbaty, a następnie ciesz się niepowtarzalnym aromatem naparu – w ulubionym kubku, z książką lub w gronie przyjaciół. Akcesoria do parzenia herbaty znajdziesz na home-sklep.pl.


Źródło zdjęć: shutterstock.com